Aktualności

REFLEX: Najtańsze Święta od 4 lat

REFLEX, 17.04.2025
5,92 zł/l oraz 6 zł/l to średnia krajowa cena benzyny Pb95 i oleju napędowego w Polsce. W skali tygodnia zarówno benzyna jak i diesel potaniały średnio 6 gr./l. Średnia krajowa cena autogazu spadła 3 gr./l do poziomu 3,08 zł/l. Jeśli chodzi o tankowanie przed Świętami Wielkanocnymi to będzie ono najtańsze od pandemii koronawirusa, dokładnie od początku kwietnia 2021 roku. Przed Wielkanocą 2021 roku średnia cena benzyn i diesla kształtowała się w Polsce na poziomie 5,20 zł/l. 

W porównaniu z rokiem ubiegłym litr benzyny jest tańszy o 75 gr., a diesla o 73 gr.

 Niewielkie spadki cen paliw średnio do 5 gr./l mogą być kontynuowane również w przyszłym tygodniu. 

 Ropa naftowa   

Ceny czerwcowej serii kontraktów na ropę Brent wzrosły w czwartek 17 kwietnia rano powyżej 66 USD/bbl,Od tegorocznych minimów ustanowionych 9 kwietnia ceny ropy wzrosły już ponad 7 USD/bbl. Nie zmienia to faktu, że ropa Brent jest najtańsza od listopada 2021 roku.. Ceny rosyjskiej ropy Urals FOB Rotterdam po chwilowym spadku w rejon 50 USD/bbl powróciły w okolice 55 USD/bbl. Rynek koryguje swoje oczekiwania odnośnie wojny handlowej USA-Chiny. Amerykańska EIA, OPEC oraz Międzynarodowa Agencja Energii (IEA) dokonały rewizji w dół prognoz wzrostu światowej konsumpcji ropy naftowej w tym roku. OPEC zrewidował prognozy tempa wzrostu światowej konsumpcji w tym i przyszłym roku o 150 tys. bbl/d. Zgodnie z najnowszymi szacunkami w tym roku konsumpcja ma wzrosnąć 1,3 mln bbl/d do średniego poziomu 105,05 mln bbl/d, a w przyszłym 1,28 mln bbl/d do 106,33 mln bbl/d. Największej rewizji w dół dokonała IEA. Międzynarodowa Agencja Energii zrewidowała prognozy tempa wzrostu światowej konsumpcji ropy naftowej w tym roku aż o 0,3 mln bbl/d do 0,73 mln bbl/d. Dodatkowo Międzynarodowa Agencja Energii (IEA) oczekuje utrzymania nadwyżki podaży ropy naftowej aż do końca 2026 roku. Średnio w 2025 roku ma ona wynieść 0,7 mln bbl/d a w roku 2026 wzrosnąć do 1 mln bbl/d. IEA wśród czynników zagrażających wzrostowi światowej konsumpcji ropy naftowej wskazuje na ryzyko recesji i rosnącego protekcjonizmu gospodarczego.

Komentarz: Rafał Zywert